W ten weekend pogoda w Londynie znów rozpieszcza, a co za tym idzie nie siedzimy w domu.. Od samego rana świeci słonce wiec zrobiłam sobie przejazdzke rowerem wzdluz autostrady, az dojechałam do jednej z moich ulubionych chińskich restauracyjek. Bywam tu średnio raz w tygodniu, bo serwują naprawdę dobre jedzenie. Kucharze to rodowici Chinczycy i widać, ze wiedza co robia. Kelnerka zawsze ta sama, przypuszczam, ze jest wlascicielka, bo każdego dnia, o każdej porze sama obsługuje lokal. Nie stara się byc zbyt uprzejma, aczkolwiek nie mozna na Nia narzekac. Zazwyczaj jem to samo ale dzisiaj zdecydowałam się na "Kung Po Chicken", który mial byc daniem ostrym ale wg mnie byl slodko-czosnkowy. Dziwne polaczenie, smak tez nie zniewalał.. także pocieszyłam się wspaniała "Hot&Sour Soup", która jest bajeczna i marze o tym, by poznac jej tajemnicza recepturę.. :)
 |
| "Chasing Dragon" |
 |
| "Hot&Sour soup" |
 |
| "Kung Po Chicken" |
Po "Chińczyku" musiałam skorzystać z tego slonca wiec wybrałam się do "Horsenden Hill" . Jest to jeden z moich ulubionych parków. Wiele lat temu w tym miejscu byl Gród, stajnie, stacje lotnicze.. W tej chwili jest tam klub golfowy i pływacki. Jednak największa ciekawostka jest fakt, ze przepływa tam Tamiza na której przycumowane sa barki, w ktorych nadal mieszkają ludzie. Niesamowite.. niektóre wygladaja naprawdę prześlicznie, maja elektrykę i wszystko co potrzebne do zycia na wodzie :) Ludzie mieszkają w nich z wyboru i wcale nie latwo zakupic taka barke.. niektóre z nich warte sa £15.000 :))) Mysle, ze nie miałabym odwagi spedzic tam całego zycia ale kilka dni.. czemu nie?!
 |
| kisses |
 |
| wooden bird |
 |
| my feet :) |
 |
| odlot |
 |
| barge |
 |
| pirate ship |
pogoda nas naprawdę nie rozpieszcza ! dzisiaj tez pogoda w kratkę ! ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam chińskie jedzenie, najczęściej chodzimy na Sheperd's Bush do Akoma. Polecam ! ;))
Pozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
a spróbuję, bo nie byłam :)
OdpowiedzUsuń